„Jest zakątek na tej ziemi, gdzie powracać każdy chce…..”
W poniedziałkowy poranek, dnia 3 lipca 2017 roku grupa pielgrzymów z naszej parafii pod przewodnictwem proboszcza ks. Stanisława Czachora, wyruszyła na pielgrzymkę do Pani Jasnogórskiej i Sanktuarium Matki Bożej w Gidlach.
Po przybyciu na Jasną Górę, udaliśmy się do kaplicy Cudownego Obrazu, aby uczestniczyć w Eucharystii. Każdy z nas miał w sercu intencje, z którymi przyjechał do najlepszej z Matek. Podczas Mszy Świętej powierzaliśmy je Jasnogórskiej Pani, przepraszając za nasze słabości, dziękując za to, że jest naszą Matką i prosząc z wiarą o potrzebne łaski. Chwile wielkiego wzruszenia przeżyliśmy, uczestnicząc w ceremonii zasłonięcia Cudownego Obrazu.
Po mszy świętej pani przewodnik oprowadzała nas po ciekawych miejscach Jasnej Góry, często pomijanych podczas indywidualnych pielgrzymek. Oprócz Bazyliki i Sali Rycerskiej zwiedziliśmy Arsenał i Bastion św. Rocha.
Po nawiedzeniu Pani Jasnogórskiej wyruszyliśmy w dalszą drogę, do Sanktuarium Matki Bożej w Gidlach. W tej niewielkiej miejscowości, położonej w odległości ok. 30 km. od Częstochowy, znajduje się sanktuarium, nad którym opiekę sprawują Ojcowie Dominikanie. Kustosz sanktuarium przybliżył nam jego niezwykłą historię, która sięga 1516 roku. Wtedy to- jak podaje tradycja- miejscowy rolnik Jan Czeczek, przed pierwszą niedzielą maja, podczas prac na swoim polu, wyorał z ziemi niewielką, kamienną figurkę Matki Bożej z Dzieciątkiem na ręku. Zabrał Ją do domu i schował w skrzyni z odzieżą. Niedługo potem on i jego rodzina utracili wzrok. Pobożna kobieta, która pomagała rodzinie rolnika, zainteresowała się cudowną wonią i światłością bijącą ze skrzyni. Opowiedziała o wszystkim gidelskiemu proboszczowi. Posążek obmyto z ziemi i przeniesiono do kościoła parafialnego. Wodą, która pozostała po obmyciu figurki rodzina Jana Czeczka przetarła swe oczy i wszyscy odzyskali wzrok.
Na pamiątkę tego wydarzenia zachował się do dziś zwyczaj „Kapiółki”, to znaczy ceremonialnego obmywania raz w roku figurki w winie. W pełnym ufności i pobożnym przeświadczeniu pątnicy używają wina z tej „kąpiółki” na znak swojej wiary w moc Matki Bożej Uzdrowicielki Chorych. Kolejne cudowne znaki sprawiły, że figurkę przeniesiono z kościoła na miejsce jej odnalezienia i umieszczono w kapliczce, którą dziś można oglądać przy ołtarzu w kaplicy Matki Bożej. Zachowało się wiele świadectw, pisanych i malowanych na tabliczkach wotywnych wieszanych wokół ołtarza, mówiących o dokonanych dzięki Jej wstawiennictwu cudownych uzdrowieniach.
Panująca w kościele cisza i spokój sprzyjały modlitewnemu skupieniu. Przed wizerunkiem Matki Bożej Gidelskiej, każdy z pielgrzymów w indywidualnej modlitwie mógł powierzyć swoje troski i intencje, z którymi przybył w to święte miejsce.
Po nawiedzeniu sanktuarium w Gidlach, radośni i wdzięczni Panu Bogu za dar uczestnictwa, wyruszyliśmy w drogę powrotną. Pielgrzymka minęła w życzliwej, przyjemnej i modlitewnej atmosferze, dzięki czemu dała każdemu z nas wiele pozytywnej energii. Serdecznie podziękowania kierujemy dla ks. proboszcza Stanisława Czachora, za trud zorganizowania pielgrzymki i poświęcony swoim parafianom czas.
Serdeczne Bóg zapłać – wdzięczni pielgrzymi.
Odwiedza nas 11 gości oraz 0 użytkowników.