Start

Sposób na świętość

antoni2018 We współczesnym świecie człowiek wymyślił już chyba przepis na wszystko. W podręcznikach, poradnikach, czasopismach oraz w sieci możemy znaleźć „dobre rady”, wskazówki i idealny sposób chociażby na  dobrze prosperujący biznes, udane małżeństwo, najlepsze metody wychowawcze, nienagannie urządzone mieszkanie czy najskuteczniejszą dietę. A czy istnienie sposób na osiągnięcie świętości? Czy można by w jednym zdaniu odpowiedzieć na pytanie kim jest osoba święta?

     Przyglądając się całej rzeszy świętych  kanonizowanych przez kościół katolicki nie ma jednej drogi do świętości. Pan Bóg jako nasz Stwórca dał nam pewne indywidualne cechy i uczynił nas różnymi, tak też różna jest nasza droga do bycia świętymi. Przykładem dość nietypowego świętego oraz jego wyjątkowej ścieżki życia jest św. Antoni – drugi patron naszej parafii, którego wspominaliśmy 17 stycznia, obchodząc przy tym uroczystości odpustowe. Tego dnia w uroczystej Sumie o godzinie 12.00 brali udział księża z całego dekanatu. Homilię wygłosił do nas  ks. Paweł Zaręba, której celem było poruszenie właśnie kwestii osiągania świętości. Kapłan przybliżył nam również życiorys naszego patrona.

Św. Antoni Pustelnik zwany również Wielkim urodził się w Egipcie, żył na przełomie III i IV wieku. Wychowywał się w religijnej i zamożnej rodzinie chrześcijańskiej. W wieku 20 lat stracił rodziców. Pewnego razu uczestnicząc we Mszy Św. usłyszał słowa z Ewangelii wg św. Mateusza: „Jeśli chcesz być doskonały, idź, sprzedaj, co posiadasz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie”.  Słowa te przyczyniły się do podjęcia przez Antoniego  bardzo ważnej i przełomowej decyzji w jego życiu. Najpierw zabezpieczył los młodszej siostry, a następnie majątek odziedziczony po rodzicach rozdał ubogim, a sam udał się na pustkowie w pobliżu rodzinnego domu. W ten sposób wybrał on konkretną drogę upatrując w niej cel swojego życia.

Zauważmy, że decyzji tej nie podjął sam lecz wypłynęła ona ze słowa Bożego. Odtąd jego codzienność skupiała się na modlitwie, szczególnie rozważaniu Pisma Świętego, surowym umartwieniom i postom. W warunkach pustelniczych Antoni przebywał, aż do końca swojego ziemskiego życia. Jednak nie tracił kontaktu z ludźmi, często przyjmował odwiedzających, udzielał im rad i modlił się razem z nimi, cieszył się sympatią okolicznych mieszkańców. W niedługim czasie wokół Antoniego zaczęli gromadzić się inni pustelnicy, dla których on był nauczycielem, przewodnikiem duchowym. Jego uczniowie byli świadkami wielu uzdrowień dokonanych przez świętego, szczególnie uwolnień opętanych z mocy złego ducha.

                                                                                                                          Joanna Główka

Podziękowania i prośby na Nowennę ku czci św. Andrzeja Boboli

Informacje

Aktualnie gościmy

Odwiedza nas 8 gości oraz 0 użytkowników.